"Z mroku"
Chyba jest na szczudłach jego głos jest niższy
Tylko coś mamrocze pod swym długim nosem
Co on trzyma w rękach chyba widzę kosę
Do pasa ma wór mocno przywiązany
Gdy w drzwi twe zapuka wiedz żeś już skazany
Twarzy mu nie widać bo zakapturzony
Tylko nos wystaje nos zakatarzony
I kiedy usłyszysz gila cichy śpiew
Czoła mu nie stawisz wyssie z ciebie krew
A potem odzieli głowę twą od ciała
Wrzuci ją do wora ot historia cała.
Wszelkie prawa zastrzeżone.