Oda do Pana
To co wzniosłe tu układać.
W miłość wierzyć nieskalaną.
By się cieszyć jego chwałą.
On jest dobrem nieskończonym.
On jest sercem podzielonym.
Rozdzielonem na nas wszystkich.
On do wszystkich śle uściski.
Daje wiarę, w to co wielkie.
Nim się rodzą cuda wszelkie.
Wysławiajmy go pod niebo,
by się stała wola jego.
Pan w każdej duszy drzemię.
Nawet czarnej, gdzie złe brzemię.
On od niego nie ucieka.
Pan jest przecież dla człowieka.
On trwać będzie na wiek wieki.
Będzie płynąć nurtem rzeki.
Nie utopi się głęboko.
On na tronie jest wysoko.