Jedyna
od dziewczyn
które znałem
chciałem powiedzieć
że ,Cię kocham
ale zapomniałem.
Uciekło mi z pamięci
to jedno czułe słowo,
zostałem sam z sobą
i bolącą głową.
Płynie ciągle czas
co nie goi ran,
czuje się jak
rozbity dzban.
Anioły szepcą
czy może wiatr wieje,
słyszę głosy
co niosą nadzieję.
W serce stęsknione
i zatroskane
tobie wierne,
na pół złamane.
O radości życia
co uciekasz przez palce
zginę marnie,
samotny w tej walce.
Przyszła zima
śniegiem prószy,
wokół same
śnieżne zaspy.
Twego serca
nic nie wzruszy
obojętne będzie zawsze.
Ale ja już się nie martwię,
tak się czasem w życiu składa,
przyjdzie wiosna,
a z nią miłość
inna będzie sercem władać.