Twoje Wiersze - nie mylić oka samotności z oknem ciekawości

nie mylić oka samotności z oknem ciekawości

wolny

2023-01-03 18:48

dwa okna kamienicy
jak oczy obok siebie
jedno lekko uchylone
podpuchnięte
drugie zacienione
otwarte na oścież

deszcz nierówno pada
na rzęsy firanek
noc rolety powiek
księżycem zasłania

rankiem ktoś się wymknie
głównymi wrotami
kamienica tylko ziewnie
za sennymi przechodniami
...
już lewe oko źrenicę przeciera
prawe się już nie obudzi
na parapecie
sansewiera

autor

Asteria^(*)

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

1 raz

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: niebieski

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

naskraju*^(*)

2023-01-07

Ciekawość się wyostrza, kiedy deszcz zmywa z powiek sen, a noc zaprasza do okna by policzyć światła po przeciwnej stronie falujące w deszczu. Tylko sansewiera nie jest spragniona wody... Ma sporo łez w swoich powiekach.
Ciekawy splot oka i okna? Ciekawa konwencja samotności z ciekawością? I po zastanowieniu jest to, nierozerwalna symbioza.

Pozdrawiam serdecznie

BardzoBardzo

2023-01-04

Elo Laska, ty tam czasem nie masz błędziora w tytule oko i okno? ciekawi mnie bo to sens wszystkiego zmienia.
Poza tym to zajebiaszcze, bo takie wieloznaczne i niedopowiedziane.

Pozdrawiam :)