Twoje Wiersze - silna wola kontra słaba wiara

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

8 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

naskraju*^(*)

2025-01-21

Cóż Asterio jak zwykle filozoficzne, a zarazem lekkie wyważenie słowa.
Wolna wola nie oznacza silnej i odwrotnie. Wiara też bywa nie wolna od woli. Bliźniaczki posiadają szósty zmysł wyczuwania tego co się dzieje i z wolą i z wiarą. Szumy w małżo. winie nie każdy usłyszy , a jeśli nawet, to czy zrozumie?
Pozdrawiam

[ GALBA ]^(*)

2025-01-18

Silna wola jakoś mnie nie kocha ostatnio a wiara to już przeszłość zupełna jeszcze czasem pojawiająca się w wierszach...
Pozdrowionka z podobaniem 🌟👍

E. Chmurka

2025-01-13

Bardzo ciekawie skomponowane.
Element Małżo.winy pasuje genialnie do całego ekosystemu wiersza :)

Asteria^(*)

2025-01-13

Na pewno pozdrowię,
może, to zachęci Ją do powrotu :))

E. Chmurka

2025-01-13

No proszę ... nic nie dzieje się bez przyczyny ... dałaś mi teraz do myślenia ... pozdrów koleżankę w takim bądź razie ode mnie Bardzo Serdecznie :)
PS. Mnie też wywiało z Planety Poezji na pewien czas ;) Niemniej jednak siła jej grawitacji jest tak duża że ... :)

Asteria^(*)

2025-01-13

Witaj Chmurka, dzięki za komentarz, a jeśli już tutaj wpadłeś, to podzielę pewną ciekawostką, o której nigdy nie pisałam. Jestem tutaj ponad 4 lata, ale przede mną była koleżanka z mojego poprzedniego bloga i właściwie to Ona mnie tutaj wprowadziła. Jej już dawno nie ma, ale pamiętam jak pisała do mnie, ze odchodzi z TW, bo nikt nie rozumie tego co pisze...oprócz może 3 osób. Jedną z nich byłeś Ty. Zapamiętałam, bo Chmurka, to fajny nick :))
Tak, każdy musi pisać po swojemu, bo to musi mieć nasze ręce i nogi :)

snobbydoo

2025-01-10

U mnie kiepsko z silną wolą, mam ją...ale słabą :)
Co do wiary. Tu jest jeszcze lepiej. Dla mnie, nie dla wiary. Nie kieruję się nią chyba w ogóle. Brak mi jej nie odczuwam jako brak.
Sam wiersz więcej niż zgrabny. Zaintrygował, więc lecę do następnych.
Pozdrawiam serdecznie.

Asteria^(*)

2025-01-13

Myślę, ze masz jednak wiarę w siebie i drugiego człowieka, bo chociażby w córkę Antoninę :)
Zdrówka

ajw

2025-01-09

Ciekawe kto zrobił te szumy i czyja to wina ;))

Asteria^(*)

2025-01-09

Dokładnie Iwonko. Szumy morza wszyscy słyszą, zatem pytanie czy słyszysz? dotyczy tych subiektywnych szumów, słyszanych tylko przez nas / w naszych uszach, głowie, myślach.../
:)

Kornel Passer

2025-01-09

Silna wolą nie da się zdobyć nawet słabej wiary. Nawet słaba zaś wiara może natchnąć i wzmocnić wolę do określonego działania. Pozdrawiam;)

Asteria^(*)

2025-01-09

Nie inaczej Kornelu :)

Przeboski Mandaryn

2025-01-08

Bardzo zastanawiający wiersz

Asteria^(*)

2025-01-09

Też się zastanawiam :)

Motylek78

2025-01-08

wiara chociaż słaba
to jednak może być wielka
Pozdrawiam serdecznie 🦋

Asteria^(*)

2025-01-08

Wiara słaba, ale wielka! pięknie Motylek
nawet nie wiesz jak bardzo mnie to podbudowało :))dziękuję

ps. no tak, Bydgoszcz i okolice górą:)))

Chris^(*)

2025-01-08

Podejrzane czy podejrzanie? Kim jest siostra i dlaczego ma być bliźniacza? Skoro bliźniacza to powinna być silna. Nie ma pewności że odpowiedź jest w tytule.
No i musiałem skrytykować. Małże nie dają efektu szumu Morza tylko muszle. Czy w wierszu szumy pochodzą po spożyciu większej ilości wina? Asteria. Myślę że bawisz się słowem 😀

Asteria^(*)

2025-01-26

Chris, Ty mi nie wchodź na ambicję, bo jestem nie do poderwania i nie do podebrania :)))
myślę, myślę...

Chris^(*)

2025-01-26

Asteria bądź Człowiekiem. Ja czasem muszę coś skrytykować dla zdrowia psychicznego a Ty mi jeszcze za to dziękowałaś. Rusz z nową misją 🥰

Asteria^(*)

2025-01-17

Jestem w takim wieku, ze nic nie muszę... nawet mieć racji :P

Chris^(*)

2025-01-16

Ty Grafomanko! Masz przymus pisania dobrych wierszy!🥰

Asteria^(*)

2025-01-09

Jako skryba-grafoman trudno mówić o wypaleniu :)) po prostu się poddałam. Anielska przestała być aktywna i to jest smutne :(

Chris^(*)

2025-01-08

Oczywiście że mam wiarę. Dlatego pochyliłem się nad Twoim wierszem i poświęciłem mu czas zamiast oddać go komuś innemu. Ale jeśli sugerujesz że się wypaliłaś jako Poetka to polecam piosenkę "szuflandio ma". Trzymaj się!

Asteria^(*)

2025-01-08

Nie Chris, właśnie skończyłam zabawę . Możesz przejąć pałeczkę, jeśli tylko masz wiarę w sens tej zabawy :)
Trzymaj się!

rzabaprzezrz

2025-01-08

Dobrze, że idzie...nie jest więc z nią tak źle:) Ciekawa refleksja, przeciwstawienie, chociaż i jedno i drugie jest w życiu człowiekowi potrzebne... Pozdrawiam ciepło 🌞

rzabaprzezrz

2025-01-08

Ach, czuję, że to nie takie sobie przemyślenia, ale sama treść Twojego obecnego życia. Jeśli porzuciłaś to, co martwe, i zachłysnęłaś się wolnością, to teraz odczuwasz jeszcze słabość/ niedostatek wiary, która wzmocniłaby Twoje kroki...

Asteria^(*)

2025-01-08

Dopóki wierzę, mogę 30 lat hodować banany na ogrodzie, nawet jeżeli dla innych jest to bezsensowne. Wierzę i robię swoje. Ponad 24 lata wierzyłam w coś, co było martwe i trwałam i nagle w jeden dzień wszystko się skończyło. Nie wiem jak inni, ale u mnie tak to działa :)
W książce, którą ktoś też tutaj polecał "Człowiek w poszukiwaniu sensu" , autor- lekarz opisuje jak kapo rozpoznawał ludzi, którzy walczyli i nagle stracili wiarę w to, że wyjdą, przeżyją, spotkają bliskich...może po oczach rozpoznawali, może po postawie, nie wiem, ale wtedy częstowali takiego więźnia papierosem...
Wiara jest bardzo ważna.

rzabaprzezrz

2025-01-08

Tak, masz rację. Miałam na myśli wiarę w ogóle, czyli przekonanie wewnętrzne do czegoś, które jest źródłem motywacji i siły wewnętrznej. Dziękuję za wyjaśnienie, bardzo ciekawe te Twoje przemyślenia. Uściski ♥️

Asteria^(*)

2025-01-08

Tutaj akurat nie piszę o wierze w Boga, ale ogólnie o wierze w siebie, drugiego człowieka, powodzenie jakiejś misji itd
Moja babcia została przymuszona do ślubu z dziadkiem / tak kiedyś bywało, rodzice wydawali pannę za mąż/ Jej wolna wola została zablokowana, ale nadal wierzyła w siebie, miłość, i dobry koniec.
To chyba pozwoliło Jej być naprawdę szczęśliwą :)
I w drugą stronę... jezeli wybieram coś z własnej woli, ale zabraknie wiary w powodzenie tego wyboru, to nasza wolność stanie się niewolą.
Nie wiem czy dobrze wytłumaczyłam, ale jakoś tak to leciało :))