Twoje Wiersze - Nawłocie

Nawłocie

rymowany

2023-08-27 22:13

Z nieba w barwie
nawłoci, grad
wielkości orzecha,
nawałnice i trąba

Zmiotła kwiaty,
nie nawłoć — trzyma
mocno się ziemi;
szorstka i pochylona.

Przez noc liście wyżółkły.
Połamało, co słabsze.
Karbowany pomidor
tylko opuchnął w pasie.

W ogon traw
jesień młoda.
Przestrzeń lat,
oddech w polach.

autor

aff^(*)

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

5 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Driana

2024-04-24

Odpływam wraz z metaforami...

naskraju*^(*)

2023-12-30

Jesień młoda wciąż i wciąż... piekne metafory w naturze skąpane.

Pozdrawiam i życzę Wszystkiego Dobrego

aff^(*)

2024-01-03

Wszystkiego dobrego :-)
Wiersz jest zebrany w tomik "Dział Świadczeń Rodzinnych".
Pozdrawiam serdecznie :-)
https://ridero.eu/pl/author/furczyk_agata_ochf/

poezja.tanczy

2023-12-14

Fajnie napisane. Chce się przeżyć tą chwilę
Pozdrawiam serdecznie :)

aff^(*)

2024-01-03

Dziękuję:-)
Trąbę powietrzną? Była u nas na przełomie lata/jesieni :-)
Natomiast nawłocie są raczej pospolite, zwykle jej po prostu nie zauważamy :-) Dziękuję :-)

Michał^(*)

2023-08-29

Z tym zmieniającym się w takim tempie klimatem lepiej nie będzie. Cholerka szkoda pomidorów i warzyw szkoda. To sporo pracy jednak.
Ostatnia refleksyjna strofa cudna.
Pozdrawiam serdecznie Agatko:)

aff^(*)

2023-10-28

Dziękuję.

aff^(*)

2023-09-03

... Coś tam mi się nie wykasowało. przepraszam :-)

aff^(*)

2023-09-03

Nic im się nie stało tak z grubsza ;-)
Nie wiem, czy klimat się zmienia, wyłącznie lubię obserwować. Nie piszę nigdy z powodów własnych przekonań i nie lubię, gdy jakiekolwiek przekonania wpływają na chłodny odbiór rzeczywistości.
Pozdrawiam serdecznie Michał.
Pozdrawiam serdecznie, dziękuję za pr