Pokojówka
Na niej leży moja lalka.
Ma służąca uniżona
Na poduszkach rozłożona.
Co mam zrobić nie wiem wcale.
Znam tę służkę doskonale.
Nigdy się nie obijała,
Jednak dzisiaj nie sprzątała.
Odpoczywała...
I dzieła sztuki podziwiała.
Obrazy na ścianie powieszone
Światłem ciepłym objaśnione.
Sam tylko stoję
I widokiem jej się poję.
Nie widziałem wcześniej tej urody.
Zadziałały na mnie jej leniwe zwody.
Kiedy mnie zauważyła
Lekko się przestraszyła,
Jednak uśmiech pokazała
I miłe słowo wyszeptała.