Laleczka, kukiełeczka...
z autorką, w tym wierszu z pewnością ich nie ma.
Poza tym dziękuję ajw/Iwonce, iż mi o moim przypomniała,
co prawda tam kobieta jest "niewidzialna", ale
również jest tam problem złej relacji między partnerami.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jestem, gdy wracasz po pracy zmęczony,
obiad podaję zawsze roześmiana,
nawet, gdy zdrowie sypie się, coś boli,
twój święty spokój jest szalenie ważny...
Jeśli zabawić mną się chcesz, nie bronię…
Od wspólnych spotkań nie stronię na mieście,
w końcu kobieta jest męża ozdobą,
niechaj zazdroszczą kumple, gały wlepią.
Wiem, że ulegasz słabościom czasami,
ponownie zdradzasz z nową sekretarką.
Przygryzam wargę, nie skarżąc się wcale -
mając świadomość, że zawsze powracasz…
Nawet te sznurki, za które pociągasz
mnie nie krępują, wiem, że są konieczne,
ty przecież lepiej wiesz, co dla mnie dobre -
dlatego jestem twoją kukiełeczką…
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Troszkę wszyscy jednak jesteśmy kukiełeczkami, najczęściej zwłaszcza w pracy. Przez większą część dnia zatem Twoja bohaterka może czuć się wolna ;-)
Troszkę piszę z przymrużeniem oka, ale - czy nie dostało się najbardziej sekretarce?
Pozdrawiam :-)
Trochę tak, ale jak nam praca nie odpowiada,
to ją zmieniamy, sądzę, że w żadnym związku
nie powinno być miejsca na bycie kukiełeczką,
a co do sekretarki, to może sekretarka jest wolna, ale ten, co ma żonę to już nie, z tego co wiem zdrada z sekretarką nie jest zjawiskiem rzadkim, a poza tym moja peelka jest li tylko przykładem tego, jak bywa i jak być nie powinno, to samo jest z sekretarką, lubię podstawiać hipotetyczne, lecz możliwe, życiowe sytuacje w wierszach, w moim odczuciu osoba będąca w związku jest bardziej nie fair, ale ta co wie, że ktoś jest w związku też nie jest ok, bo w cudze związki nie powinno się wchodzić, to fakt, ja w każdym razie sobie czegoś takiego nie wyobrażam, choć miałam tego typu
"okazje" i to nie raz, nie dwa, z których nigdy nie korzystałam...
Dziękuję za czytanie, pozdrawiam serdecznie :)
Pozdrawiam serdecznie
że nie można być szczęśliwym w takiej roli,
nakreśliłam ją na zasadzie czarnego humoru,
ale raczej to gorzki obraz.
Dziękuję serdecznie za wgląd,
pozdrawiam wieczornie :)
Pozdrawiam Cię serdecznie 🍀
Nie wiem czy wielu, ale pewnie niestety jeszcze takie są,
choć mam nadzieję, że jest ich coraz mniej.
Dziękuję za wgląd i oznakę tego wglądu,
bardzo mi miło, że będziesz miała go u siebie.
Pozdrawiam Cię serdecznie, dobrego wieczoru życzę :)
czy ktoś powinien jej pomóc, z pewnośćią tak,
tylko, że ja pod jej postacią ukryłam wiele kobiet,
ona jest li tylko ich symbolem takich związków i nakreśleniem tego typu problemów, które pewnie są już rzadsze, ale myślę, że nadal są, ja nigdy bym w takim związku nie chciała być i nigdy nie byłam,
co nie znaczy, że mój związek nie miał problemów, ale nigdy bym nie pozwoliła na to, by ktoś się mną bawił jak kukiełką,
a co do tego obowiązku, jeśli żona nie ma ochoty, a mąż robi to na siłę, to mimo że jest to mąż, to jest to gwałt, inaczej tego nie można nazwać i ona ma prawo to zgłosić, ale pewnie większość tego nie robi, tak sądzę, nie wyobrażam sobie takiej sytuacji również, to znaczy trudno mi sobie wyobrazić, że tak może być, choć wiem, że są różne związki,
w sumie to sobie w jakimś stopniu wyobraziłam, bo inaczej by nie powstał ten wiersz.
Dziękuję za wgląd, pozdrawiam serdecznie :)
Tak, to prawda, że o trudnej.
Dziękuję za obecność i niezwykle
miły komentarz, pozdrawiam serdecznie :)
Jednak są wyjątki rzecz jasna
Ludzie mają bardzo różne powody dla których trwają w toksycznych związkach
Zazwyczaj są to dzieci albo zależność finansowa
Jeszcze inni po prostu kochają tą drugą stronę i czują się w obowiązku walczyć z jej demonami takimi jak np. trudne dziecinstwo chłód jednego z rodziców, nałogi itd
Trzeba ogromu dyplomacji i wyczucia aby nie doprowadzić do tragedii
czasem losy ludzkie są bardzo skomplikowane.
Dziękuję pięknie za Twoją obecność.
Pozdrawiam Cię serdecznie, dobrego wieczoru życząc :)
Serdeczności Grażynko na cały dzień i oczywiście 5/6 :)
Dziękuję za czytanie,
pozdrawiam Cię serdecznie,
dobrego wieczoru życząc :)
Ale w naszym społeczeństwie często spotykany. Kobieta - ostoja rodziny... A jaka rola zatem mężczyzny?
Pozdrawiam, celna obserwacja. Co do peela, zawsze oddzielam od autorki/a :))
Przesyłam moc całusów i słonecznych promieni - Bezka i 5/6
choć sądzę, że obecnie już chyba rzadziej, niż kiedyś,
dziś młode kobiety są bardziej pewne siebie, samostanowiące i asertywne, i jednak chyba więcej jest partnerstwa, tak mi się wydaje, choć trzeba by zapytać statystyk, jak to jest...
To dobrze, że oddzielasz, bo różnie z tym bywa, kiedyś napisałam wiersz o gwałcie i miałam wrażenie, że wszyscy mnie pocieszają, jakbym to ja była w tym wierszu, dziwnie się z tym czułam, dlatego w niektórych wierszach są słowa wyjaśnienia.
Uściski na dobry wieczór przesyłam wraz z uśmiechem :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Sądzę, że nie odpowiada,
lecz siła przyzwyczajenia, może zależność finansowa,
może jakieś względy środowiskowe ją w tym związku zatrzymują, ale wątpię, by taka rola jej odpowiadała.
Masz rację, oby jak najmniej tego typu relacji.
Dziękuję za czytanie,
pozdrawiam Cię serdecznie :)
Nie, ja nie chcę osądzać, tylko czasem trudno jest zrozumieć, ale jak się nie jest w cudzej skórze, to nie wiemy tak naprawdę czemu jest tak, a nie inaczej, ale to przykre, gdy ludzie nie są partnerami w związku.
Dziękuję za czytanie, pozdrawiam Cię serdecznie :)
Znakomity wiersz.
Pozdrowionka :-)
Tak masz rację, że ten obraz to dramat,
tkwienie w czymś, co zupełnie nam nie odpowiada
nie powinno mieć miejsca, ale bywa, że ma,
bywa, sądzę, że w dużym stopniu jest to spowodowane
kompleksami, daniem sobie wmówić, że muszę być tą, co się podporządkuje, że nie ma innej opcji.
Dziękuję za wgląd, pozdrawiam Cię serdecznie na dobry dzień :)
Wiersz jest właśnie odzwierciedleniem tego typu relacji! W każdym, Twoim wierszu odnajduję wartości , również ten porusza treścią i wzbudzą refleksję nad dokonującymi się zmianami w świadomości młodych ludzi... może też kryje się odpowiedź, dlaczego mniej chętnie kobiety decydują się na zawieranie trwałych związków! 5/6
Miłej soboty, Grażynko, niestety pogoda nie najlepsza, ale niech nie przeszkadza zachować pogodę ducha:))🌟🌈
gdzie Nora jest podporządkowana swojemu mężowi i zdolna do poświęceń, których on nie potrafi docenić,
też myślę, że dziś ten wzorzec się zmienia i dziś kobiety w większości przypadków nie pozwalają na uprzedmiotowienie w związku, lecz chcę partnerstwa, bywa i tak, że one z racji lepszej gaży, stanowiska, odstraszają niektórych panów, którzy mają wobec nich kompleksy, bo dziś to kobiety często trzymają ster, niekoniecznie panowie.
Dziękuję pięknie za czytanie, pozdrawiam Cię serdecznie :)
Mam nadzieję, że jest ich coraz mniej,
ale obawiam się, że jeszcze nadal są.
Dziękuję za wgląd,
pozdrawiam Cię serdecznie :)
Waldku, miałam się już wylogować...
Mój wiersz jest o tym, jak być nie powinno,
w sumie to taki z lekka czarny humor,
ale obawiam się, że są jeszcze kobiety,
które się godzą na role kukiełeczek,
które we wszystkim przytakują mężowi,
jak panu i władcy, nie rozumiem, czemu
się na to godzą, ale wiem, że tak niestety bywa.
Dobrej nocy Tobie życzę :)
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności