"Zjadają nas cienie"
Kocham Cię jak najlepsze wspomnienie
bądź moja nie tylko na scenie!
Znowu przy Tobie odleciałem,
chyba się zakochałem!
Mentalna szyba odparowała
i gwiazda już się schowała
jestem przytomny
jakież to cierpienie
wczoraj ją kochałem
a dziś już słodyczy
nie zaznałem
Zaczyna się czarna noc duszy
chcesz się czymś znieczulić
by uciec od katuszy
Jej czarne włosy na mojej klacie - to tylko POV bracie
Przynieśli kwiaty, Tori to dla Ciebie!
Biedak myśli, że zgubił się w niebie
to wiązanka pogrzebowa zaraz
pod nią się schowa
Jej usta to czysta rozpusta
a ja ich nie czuję
umieram gdy tak utyskuję,
ale matoł z Ciebie
nie umiesz się pozbierać
nie jesteś na ścieżce do nieba
tu żyć, cierpieć, pracować trzeba
Złudzenia umierają ostatnie.
A ulga to największa utopia tego świata
tracisz z nią coś co nigdy nie wraca.