Pasji rzecz nieziemska
czekasz na mnie
nie mówisz nic
rozbierasz wzrokiem
nasze myśli ocierają
się o siebie
oddech odbija się od ścian
świece rozpalone
do czerwoności
płoną ogniem
podsycanym miłością
kostką lodu studzisz
wnikasz bezszelestnie
nie mówisz nic
ustami dotykasz ust
szeptem kusisz zmysły
pieszczotą nie wypuszczasz z rąk
ciała rozkwitły jak kwiaty
zroszone kroplami rosy
balansując na granicy zmysłów
dwie dusze
właśnie dotknęły nieba...