kłamstwo
za tobą jak za alfą i omegą
na przylądku Europa
w myśl kindersztuby
dzieliło nas pół kroku
jak na dżentelmena przystało
wcinające w ląd skały
były pretekstem
inne emocje mną targały
wzrokiem muskałem twoje nogi
w wytartych blado niebieskich dżinsach
ze stopami w plecionkach na koturnie
wszak one najważniejsze w tańcu
gdy obejmują partnera
nawet w przydługich nogawicach
długo skrywane wyznanie
wyrwało mnie ze snu
nie w różowych kolorach
już za późno kochanie
przesilenie wiosenne
migotliwe jak bańki mydlane
utknęły w głębinie
Bożena Joanna
Wrzesień 2022