WYJAZD
Rozpostrzeć się pomiędzy gwiazdy
Wyssać mleko z Drogi Mlecznej
Rozkwitnąć wierszem Gałczyńskiego.
Być głuchym na wszystkie potworności
Szkaradności tego świata
Udać się hen! poza granice kosmosu
Być pionierem spośród ludzkości.
Trzeba to rzucić w cholerę,
W cholerę, no i do diabła,
Ludzkość już się nie zmieni,
Na nic wasze kwiaty jabłoni.
Zaraz przygotuję
Swój wiman na którym polecę
Wezmę tylko ze sobą
Kilka najbliższych mi rzeczy.
A zatem adieu! goodbye oraz ciao!
Żegnajcie, o! moi mili,
Bywajcie zdrowi, muszę się żegnać,
By nie zmarnować ni chwili.
Warszawa, 13 marca 2022