Witam
taką mam ochotę dodać dłuugi komentarz, ale brakuje czasu...może wieczorem ;)

Wiesz Chris, może mi nie uwierzysz ,ale naprawdę z życzliwością i sympatią patrzę na Twoją postawę temacie patriotyzmu. Mi też uczucie dumy z Polski nie jest obce, chociaż może lokuję je w innych trochę miejscach niż Ty. Nie wiem czy czytałeś mój wiersz, "Bitwa pod Kircholmem", szczerze mówiąc miałem nadzieję ,że Ciebie zainteresuje. Moja duma poszukuje takich miejsc w historii , w których nie ma niepotrzebnych śmierci rodaków (oczywiście to tylko moje subiektywne zdanie). Widzisz o historii naszego Kraju czytałem bardzo dużo, może za bardzo, i niestety , jednym z bolesnych wniosków, który się mi nasunął to taki, że w wielu momentach zabrakło nam po prostu rozsądku i mądrości. Wygrywaliśmy wiele bitew, przegrywaliśmy politycznie prawie wszystko, co się dało. Jak patrzę na to, co dzieje się teraz to widzę , że powtarzamy błędy z przeszłości , może dlatego, żeśmy nie zweryfikowali swojej historii. Na samej dumie daleko nie zajedziemy, czy to się komuś podoba czy nie. Przykładem obecna polityka zagraniczna partii nomen omen odwołującej się do wzorców sanacyjnych. Na skutek tej polityki jesteśmy jednym z najbardziej osamotnionych politycznie krajów na świecie , bo w Europie jesteśmy na pierwszym miejscu. Po zmianie władzy w USA , nawet z tej strony nie będzie już trak wesoło. Jedynym naszym sojusznikiem są Węgry, które i tak lepiej od nas dają o swój interes , bo mają dobre stosunki z Rosją. Patrzę na Powstanie z szerszej perspektywy i wpisuje się ono w ciąg tragicznych w skutkach zdarzeń. A już piękne umieranie to na pewno nie moja bajka. Jednak miałem rację parę miesięcy temu, że szybko wycofałem swój wiersz o powstaniu. Wtedy myślałem, że Polacy nie są gotowi do racjonalnej rozmowy o tym wydarzeniu i tak jest w istocie. Pozdrawiam.

Jedna z najpiękniejszych piosenek. Zawsze mam mokre oczy, gdy jej slucham...

Tak.