* Preludium do requiem
Krople drżące na rzęsach
tworzyły obraz zamglony.
Zapach świec gryzł w oczy.
Zegar stanął, bo czas
już odmierzył...
Osunęła sie na kolana .
Ktoś nad jej głową wyrecytował
oklepane kondolencje.
***
Jeśli zabraknie jutra, pozostanie wczoraj.
Na zawsze .(…)
Na komodzie kilka zdjęć,
jego portfel, zegarek, klucze.
Nic się nie zmieniło odkąd odszedł.
Za oknem wiatr myszkuje mgnieniem wiosny,
a jej jest ciągle zimno.
dokoła cisza w odcieniu samotności.