X
Ocean możliwości
wolny
2020-12-30 13:38
Wczoraj drążyłaś skałę wytrwale,
dzisiaj pieścisz moje nagie ciało.
Mój kark dla ciebie źródłem,
kręgosłup korytem rzeki.
W dolinie pomiędzy pośladkami
znajdujesz chwilę wytchnienia,
by nagle spłynąć do gruntu,
wyparować tajemniczo
i spowić jutro miasto mgłą.
dzisiaj pieścisz moje nagie ciało.
Mój kark dla ciebie źródłem,
kręgosłup korytem rzeki.
W dolinie pomiędzy pośladkami
znajdujesz chwilę wytchnienia,
by nagle spłynąć do gruntu,
wyparować tajemniczo
i spowić jutro miasto mgłą.
Ocena wiersza
Wiersz nie został jeszcze oceniony.
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Kornel Passer
2020-12-30
Absolutnie oryginalnie! Jestem zachwycony. Co za gra zmysłów. Jakie widoki i perspektywy! Jak Cię znam, wiedziałem, że w końcu wystrzelisz z czymś, co mnie powali.
2020-12-31
Na tyle, na ile zdążyłam Cię tu poznać wiem już, że nie łatwo wzbudzić u Ciebie zachwyty nad wierszami, więc tym bardziej mi miło :) Pozdrawiam ciepło :)
Marek Żak
2020-12-30
Ależ te kropelki inspirują. Ja napisałem "Kropelka po jej ciele" ale otwarcie nazwałem to erotykiem:).Pozdrawiam
https://www.twojewiersze.pl/pl/wiersz,azFSNSs3ZzF5OX40cTlMNSUxODc
https://www.twojewiersze.pl/pl/wiersz,azFSNSs3ZzF5OX40cTlMNSUxODc
2020-12-31
Czyli nie tylko moja wyobraźnia została w ten sposób pobudzona :) Wspaniały Twój erotyk, gorrrący! :) Pozdrawiam ciepło :)
Anielska Łza
2020-12-30
Suvi, nigdy by mi do głowy nie przyszło, że można napisać w ten sposób o kropli wody... Bardzo udany wiersz. Pozdrawiam cieplutko :)
2020-12-30
Nie będę wyjawiać tu okoliczności pojawienia się pomysłu, bo może zrobić się zbyt gorąco, ale tak, zaobserwowana kropla wody na własnym ciele otworzyła mi ogromnie wyobraźnię ;) Dziękuję i pozdrawiam równie ciepło :)
BardzoBardzo
2020-12-30
WODA, o mamusiu woda, kropla wody :D
2020-12-31
No ba, no pewnie że aż tak :D wiesz że woda którą pijemy teraz. kiedyś piły ją dinożarły.
A w miedzy czasie tworzyła tysiące chmur. Zastanawia mnie ile czasu trzeba by płatek śniegu spadający na lodowiec powrócił znowu jako chmura?
A w miedzy czasie tworzyła tysiące chmur. Zastanawia mnie ile czasu trzeba by płatek śniegu spadający na lodowiec powrócił znowu jako chmura?
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Pokaż mniej
x
Polityka plików cookies
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności