Strój Ewy
Rozgości się w świetle poranka
Obierze, wywlecze na zewnątrz
Do sedna, co w głowie się lęgło
Zasieje - kiełkuje obawa
Gdy noc już nastanie, zajadła
W podszepty zabawi się ze mną
Sumienie? Gdzieś było, lecz zdechło
Rozsądek? Sam trawi swe trzewia
Gdzież człowiek się może spodziewać
Wytchnienia? Czy w zgubnym pozorze
Czy w złudnym obliczu sklepienia?
Niech wiedzie go cisza powabna
Samotność? W niej naga jest prawda
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Pozdrawiam!
Widzę tu zaglądanie wgłąb siebie. I to naprawdę poważne i bardzo głębokie, czyli zwyczajne życie duchowe. Kim jestem? Standardówka duchowa. Popatrzyłem na komentarze. Samotność, samotność... Tak, ale... Czy strojem Ewy była samotność? Nie. Po pierwsze samo już imię Ewa jakby intuicyjnie wysyła nas do opisu stworzenia świata i człowieka z Księgi Rodzaju. Mamy więc podstawę: Bóg, życie wiarą, życie duchowe, wewnętrzne. No, i dalej ta Ewa szczęsna/nieszczęsna. W co ona właściwie była ubrana? Można by powiedzieć, że do momentu grzechu w nic, a później w "odzienie ze skór" (tak podaje Rdz). A to "nic" to, co to było? Bo napewno nie samotność. Wydaje się, że tę nagość należy odczytywać jako Prawdę. Dalej: prawdę o sobie. W tym kontekście Twój wiersz nabiera jeszcze większej głębi. Postępujemy tam za słowami, które nas niosą wgłąb tajemnicy ludzkiego życia w relacji do Boga: cisza, rozgościć się, obierze, wywlecze, zasieje, zabawi się, było, zdechło, trawić, spodziewać się, jest, prawda. Widać swoistą klamrę: dwa rzeczowniki (cisza i prawda), a pomiędzy pełno czasowników, które od punktu wyjścia (ciszy) prowadzą do sedna sprawy (prawdy). To postępowanie w wierszu, a dosłownie w życiu, w życiu wewnętrznym, duchowym, jest jakby aktem intymnym rozebrania. Człowiek poubierany w przeróżne skóry, wnikając coraz głębiej w siebie i podejmując trud dojrzewania, niejako rozbiera się, by w końcu stanąć nagim przed sobą samym i Bogiem, a więc paradoksalnie: ubrać się w Prawdę.
Tak to widzę. Językowo, stylistycznie jak zawsze i Ciebie świetnie. Powinnaś wysyłać swoje wiersze na poważne konkursy. I mam nadzieję, że będziesz je wygrywać, bo warsztat masz świetny, a wiersze mają głębię. Mnie poruszają do myślenia.
Pozdrawiam Cię Joasiu serdecznie. Hej ho! 😊🙋♂️
Dziękuję za dobre słowo, czasem coś wysyłam i wysyłać będę, chociaż nigdy konkursu poetyckiego nie wygrałam ;) serdecznie Cię pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego
Trochę melancholią trąciło również lecz to zrozumiałe...
Dobry tekst.
Pozdrówki :-)
Pozdrawiam serdecznie :)
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności