* (powiedzą mi tylko tyle ile powinnam...)
powiedzą mi tylko tyle ile powinnam
wiedzieć
reszty dowiem się sama, po porodzie
powiedzą mi o odpadaniu liści
a ja zobaczę ich gnicie i deptanie
zobaczę jeszcze
– wkrótce
ich zniekształcone twarze w ogniu
powiedzą mi o śniegu
pokażą jak pada i że się mieni, a ja zobaczę jego brud
poczuję nieprzyjemną grząskość
pokażą mi miasta, a ja zobaczę ich podskórność
przyniosą mi kota
dzieciom kupuje się miękkie zwierzątka
a ja zobaczę, że koty jedzą ptaszki
chomiki, myszki
zobaczę nieuchronność pewnych ról
powiedzą mi o aniele stróżu, ale go
nie zobaczę
obiecają, że to się zmieni
po porodzie zacznę wprowadzać się do piekła fizyczności
powiedzą mi o niebie
ale tej opowieści nie zrozumiem
powiedzą mi o sztuce
pokażą obrazy
a ja zobaczę zamknięte w nich światy
nieżyjące kobiety i ukrzyżowanych mężczyzn
i Boga zakutego w ramy