Twoje Wiersze - Skafandry

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

10 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Daveroad

2024-02-28

Wizja futurystyczna- nieodległa- kojarząca się z opisami z książek m. in. S. Lema. Ten wiersz odczytuję też jako nawiązanie do człowieka, samotnego wędrowca(samotnej jednostki), pokonującego szlak pośród zagrażającego, pełnego niebezpieczeństw świata. Skafander spełniający funkcję ochronną, jest symbolem wiedzy, wykształcenia, umiejętności, doświadczeń nabytych przez człowieka oraz osiągnięć cywilizacyjno-technologicznych i kulturalnych, które bronią, wyznaczają wentyl bezpieczeństwa- acz niedokońca pewny- przed cofnięciem się w rozwoju i powrotem do jaskiń.
Bardzo dobry i ciekawy tekst.
Pozdrawiam

Jasin^(*)

2024-02-29

Dzięki wielkie za zajrzenie do ,,starego'' tekstu oraz za pogłębioną analizę :-)

Traszka^(*)

2023-02-27

bardzo oryginalnie..***

Jasin^(*)

2023-09-16

Z lekkim :-) opóźnieniem wielce dziękuję.

Annna2

2023-02-26

Gdyby ktoś przez sto lat pytał życia:
dlaczego żyjesz?
- gdyby mogło mówić, odpowiedziałoby zawsze to samo,
żyję dlatego że żyję"(Mistrz Eckhart)
Człowiek jak kompedium.
Dobry wiersz.

Jasin^(*)

2023-02-26

Dodałbym: ,,żyję, bo mogę''.

Rambler

2023-02-25

Ciekawy tekst. Od razu nasuwa mi się pytanie... co by się stało, gdyby naraz zabrakło tak wyspecjalizowanych. wiekami dopracowywanych skafandrów i czy jeszcze w ich wnętrzach rzeczywiście jest człowiek. Poniekąd odpowiedź jest w wierszu, co jest 'bez nich...' lecz dla mnie to jedynie furtka, która zostałaby otwarta. Gratuluję pomysłu i wykonania.

Jasin^(*)

2023-02-26

Może to już tylko ChatGPT.

Kwintesencja

2023-02-25

Poruszył mnie Twój tekst i to jak potrafisz operować słowem, pozdrawiam Cię :)

Jasin^(*)

2023-02-26

Miło mi, rumienię się ;-)

Mitylene

2023-02-25

Przeczytałam Tŵoj wiersz i od razu przed oczami zobaczyłam obraz wojny...Czy te skafandry są konieczne...tak hak pisałam już dziś wczesniej pod wierszem Marka Żaka, nie rozumiem tej wojny z Ukrainą , ani żadnej innej...Zastanawia mnie ostatni wers...slaczego od razu do łańcucha? Czy naprawdę innego wyjścia nie ma? Wiersz niezwykle ciekawy. Pozdrawiam