Januszku wybacz ale jestem wypompowany po całym worku komentarzy, które popełniłem. Jakoś po przeczytaniu chyba tuzina białych tekstów nagle straciłem serce do jakichkolwiek łamigłówek. Byłem na stronie którą mi zostawiłeś i po delikatnym spacerze po niej mam raczej mieszane uczucia. Nie że nie zgadzam się z przekazem. Raczej forma mnie nie przekonała. To pisanie w pierwszej osobie jest jakby wchodzeniem w buty Boga. A i szukanie odpowiedzi w prostych rzeczach jest jakieś dziwne. Np noś różaniec na szyi. Co to zmieni że np gdy pani grająca w porno będzie miała różaniec na szyi. Ja odmawiam różaniec na palcach. Czy to źle? Zatem nie wiem co o tym myśleć. Widziałem też kilka spraw które technicznie wymagają poprawy np czytający czytelnicy. Ale do treści nie wiem czy to są Twoje przemyślenia a Może doświadczasz czegoś na podobieństwo objawień? Nie wiem ale ja ze swoim małym rozumkiem bez przygotowania jestem za mały by w konkretny sposób odnieść się do tych tekstów. Pozdrawiam i dziękuję że mnie tam zaprosiłeś:))))

Prawie jak łamanie Enigmy pozdrawiam serdecznie;) 😉👏

Nietuzinkowo, dokładnie rozpracować nie potrafię, niestety, ale gwiazdki dodam, pozdrawiam serdecznie.

Ja za Tobą nie nadążam i w chaosie się pogrążam...
Miłej niedzieli Januszku :)

Wykiwał, wykiwał.
Bo czytany normalnie był piewcą Stalina- czytany wspak- krytyką.
Orkiestra grała na Tytanicu do końca- po co, nie wiem.
I teraz też?
Pomysłowo

dzisiaj jeszcze tak ...pozdrawiam serdecznie ...

Nie chce mi się kombinować, parę punktów mogę dodać. POZDRAWIAM.