bez pokuty
codziennie wstając rano z zapałem
przez okno witam dzień oraz życie
pełniejszą piersią stale żyć chciałem
doświadczać jawy bez ograniczeń
mocno wierzyłem że można dłużej
żyć mając tylko dobre wrażenia
że inny człowiek zdoła mnie urzec
że Bóg jest we mnie gdy się doceniam
teraz nie poddam się żadnej karze
wszystko i tak mi wyszło na zdrowie
jeszcze odbiję się od swych marzeń
kiedy już wszystko znajdę to w sobie
Witold Tylkowski