ulepię piękne życie
Edwarda dwa tygodnie temu
uśmiechał się szeroko
myślała że to właśnie jej chce
dlaczego tak się pomyliła
nie odezwał się więcej
smutek objął ją
przytulił szczerością
łzy płynęły samotnie
pomyślała jak wyleje
całą ciemność i szarość
nastaną wreszcie dni
przepełnione radością
wówczas postanowiła
zmienić swoje życie
wziąć w silne ręce
ulepić na nowo
by stało się piękniejsze
wypełnione miłością
ale tym razem taką prawdziwą