całkiem poważnie można potraktować
to wszystko, czego nie umiem zrobić
resztę da się nauczyć wszystkiego
za nic, co do kogokolwiek należało
otworzyć i rozdać wszystko, uczyć
albo wyjść w połowie lekcji do domu
po podręcznik, który był dziś niezbędny
czy może na zawsze wyjść, exit zrobić

zbiory zdań wojują z innymi zbiorami
zdań może być miliardy, ale niektóre
zrzeszają się pod płaszczykiem przyczyny
kuglując na scenie świata za Pana
jaśnie właśnie panie oświeconego
jegomościa, co to się wszędzie szwędał
a tutaj jeszcze nie był, do dziś! toast!

Bezduszni wykorzystują śpiących
w pochodach świateł muszą krążyć
na drodze donikąd stawiać wiatraki
to jedyne, co im przpomina dom
tam Śpiący budzą się w zachwycie
i widać każdy szczegół, że był, wyraźnie
kredą, że to w ogóle jest mało ważne

Cóż... toast! za słowa, które są wszędzie
z każdego czasu przynoszą odpowiedź
jeśli wniesiesz wyżej to, co dostaniesz
wypiję toast i za to bez słowa, słuchając