Przepraszam
i brak zainteresowania, ale
musiałam tak wiele zrobić -
zatrzymać potok łez,
pozbyć się niespełnionych
marzeń i niewysłuchanych próśb,
uśmiercić w sobie poprzednie
uczucie do człowieka, który nie
potrafi bezinteresownie kochać.
Musiałam uspokoić w sobie gniew
i na nowo nauczyć się wierzyć, że
jutro będzie lepsze, że nadzieja
jednak istnieje.
Przepraszam za swoje zachowanie
i jedocześnie dziękuję ci, że mimo
wszystko, nadal na mnie czekasz.