wiersz o czereśniach
że jesteś w pewnych kwestiach
nieustępliwa w czerwonej róży
i muszelkach robisz z nich korale
ja wybieram półprzezroczyste
szkiełka pasują do każdej bluzki
i ładnie wyglądają na parapecie
kiedy wieczór ginie w kobaltach nocy
gwiazdy zawsze nas fascynowały
chociaż każda z nas robi coś innego
bardzo twardo chodzimy po ziemi
dotykając ludzkiej przeszłości
zapisujemy nasze rozmowy
po dwóch stronach oceanu
spotykamy się gdzieś nad nim
wierszem o niebie i wodzie
a miało być o czereśniach