Fotografia uliczna
Ogólnik, by nadać mu kształtu
Uładzi, zaprzeda się chwili
Przekłamie – w najgorszym wypadku
Fotograf podkrada momenty
Ziewnięcia, igiełki obcasów
Sylwetki rozmyte jak szepty
Nadmierność pod szatą lub nagość
Tam refleks, igranie skojarzeń
Dym z fajki układa się w halo
Pstrykają ziarniste pejzaże
Wstrzymuje nas w biegu, nim zwiędną
Rośliny i ciała, płat ziemski
Próbując przedłużyć doczesność
W najlepszym wypadku uwieczni