ot tak na poprawę humorku...... "dzieło" powstałe na skutek rehabilitacji, którą obecnie przechodzę :-) ... może być nucone na melodię "Co się stało z nasza klasą" J. Kaczmarskiego :-)

"broda, stopy zadrzyj, pięty wepchnij w materac,
napnij brzuch, pośladki,
czubkiem głowy rośniesz
i liczysz.... 1, 2,3,4,5...

Bardzo lubię "gwiezdne wojny"
mówi Krysia ta od Zdzisia
każdy pręży się w kolejce
by na laser wejść czym prędzej

"broda.....itd"

Ja tam wole iść "na pole"
bo poleżeć można sobie
potem basen i rowerek
przecież to jest samo zdrowie

"broda....itd"

A ja za to lubię relaks
mówi Józef, który nie raz
zadarł nogę tak wysoko
że mógł Zośce strzelić w oko

"broda...itd"

Pani Jadzia ta od Tadzia
wciąż narzeka - nie dam rady
lecz, gdy się pojawia student
pręży ciało jak u Prady

"broda... itd"

Lubię spóźnić sie troszeczkę
i na salę wejść ukradkiem
gdy babeczki są w rozkroku
to mam na niejedną chrapkę

"broda... itp"

Gdy Janina się wygina
stawy chrupią jak krakersy
lecz to nie Janiny wina
że nie młoda z niej dziewczyna

"broda... itd"

Ja tam jestem melomanem
lubię chadzać na koncerty
gdy serwują ultradźwięki
bardzo jestem tym przejęty

"broda... itd"

Każdy z nas ma wiele schorzeń
do liczenia nie mam głowy
lecz, gdy skończą sie zabiegi
wyjdę z nich jak całkiem nowy...

a wiec "broda, ... itd"