Gdybyśmy mogli
Gdybyśmy mogli zatrzymać Miłość
tę pierwszą, czystą, tak przewidywalną,
to teraz lepiej by się żyło,
nic nie byłoby na darmo...
Gdybyśmy mogli Przyjaźń zatrzymać
tę pierwszą, świeżą, pełną radości,
to dzisiaj zamiast z nienawiści
czerpalibyśmy z miłości...
Spowici w kłamstwo i ułudę
w klatkach własnych wyobraźni
często na swoją działamy zgubę
na pograniczu chorych jaźni...
Powrót do tego co prawdziwe,
w dziecięcych latach zatrzymane,
na powrót życie da szczęśliwe,
zabliźni powstałą w sercu ranę...
Zatrzymam Miłość, przywołam Przyjaźń
otworzę klatkę własnych słabości
pozwolę na to, by to co było
znów odrodziło się szczęściem w radości.