X
WIERSZE DLA CUDZOZIEMCÓW
satyra
2019-06-06 11:41
NA PIERZYNIE
Na pierzynie
Leży Grzegorz
Przy Grażynie,
Bo się spocił
Pod pierzyną
Szwarny Grzegorz
Z tą dziewczyną.
SZCZWANY SZPIEG
Szczwany szpieg w Szczypiornie
Oczy przez szczelinę
Wytrzeszczał potwornie
Na szczupłą dziewczynę,
Żonę szeregowca.
Nie dożył niedzieli,
Bo szyszką z korkowca
Mąż szpiega zastrzelił.
DEGUSTATOR
Rzekł pewien degustator –
Paskudztw różnych amator:
- Dżdżownic z dżemem
Raczej nie jem.
Lepsze szczeżuje,
Choć dżdżownica mniej kłuje.
Zaś ze szczypiorem szerszenie
Smaczne są szalenie,
Jednak szeleszczą drażniąc podniebienie.
Wiem to od Trzeszczykiewicza,
Co częściej świństwa zalicza.
Bogumił Pijanowski
Na pierzynie
Leży Grzegorz
Przy Grażynie,
Bo się spocił
Pod pierzyną
Szwarny Grzegorz
Z tą dziewczyną.
SZCZWANY SZPIEG
Szczwany szpieg w Szczypiornie
Oczy przez szczelinę
Wytrzeszczał potwornie
Na szczupłą dziewczynę,
Żonę szeregowca.
Nie dożył niedzieli,
Bo szyszką z korkowca
Mąż szpiega zastrzelił.
DEGUSTATOR
Rzekł pewien degustator –
Paskudztw różnych amator:
- Dżdżownic z dżemem
Raczej nie jem.
Lepsze szczeżuje,
Choć dżdżownica mniej kłuje.
Zaś ze szczypiorem szerszenie
Smaczne są szalenie,
Jednak szeleszczą drażniąc podniebienie.
Wiem to od Trzeszczykiewicza,
Co częściej świństwa zalicza.
Bogumił Pijanowski
