Twoje Wiersze - Ania

Ania

biały (bez rymów)

2019-05-18 10:40

Czasem patrzę jak śpisz, Aniu
Delikatnie odgarniam Ci włosy
Zastanawiam się o czym śnisz
Jesteś tak daleko
i blisko zarazem
Mój świat to
Ty...

Wiesz,
gdy pierwszy raz Cię ujrzałem
Nazwałem podwójnym szczęściem
Szatynka o brązowych oczach...
Teraz
kocham Twoje serce.

Wiatr tak szumi za oknem
Zimowy, chłodny wiatr
Jeszcze raz otulam Cię kołderką
Oczy coraz cięższe
Wciąż mam Cię na powiekach
Zasypiam...

Sentyment do imienia pozostał...

autor

Chris^(*)

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz nie został jeszcze oceniony.

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

eva04

2019-05-21

"Nie każdy, którego oczy są zamknięte śni,
nie każdy z otwartymi oczami może widzieć" Anthony de Mello.

Ot, dałam Ci znów powód do głębokiego myślenia? :)

Mitylene

2019-05-18

Subtelnie wyrażone uczucia. Czuć w wersjach tęsknotę i nostalgię, a równocześnie spokój i pewien rodzaj szczęścia, które zapisane jest w pamięci...

Katarzyna^(*)

2019-05-18

Wiersz przepełniony czułością, może nostalgią, zapewne miłością. Każdy po swojemu "liże rany", nie ma gotowej recepty, wiem o tym. Wiem też, że pisanie komukolwiek-nie martw się, będzie dobrze-jest nie na miejscu. Nie znamy sytuacji, nie znamy ludzi, udzielamy rad, po co... Jedyne co można zrobić uczciwie, to wsłuchać się w te słowa, podziwiać, uszanować i trzymać kciuki za to, by skrzydła powoli zaczęły trzepotać, aż kiedyś znowu wzniosą Cię do góry...
Pozdrawiam ciepło
Sylwia Katarzyna

Pokaż mniej

Logowanie

Ania

Ocena wiersza

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Autor poleca

Inne wiersze z tej samej kategorii

Inne wiersze tego autora

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji