Sen
I znikają jak piorun, gdzieś, w moim śnie
Ty też jesteś w nim, chcę zatrzymać czas
Aby tylko być przy Tobie, przytulić Cię
Chcę być bliżej, choć jesteśmy zbyt blisko
I nie chcę się obudzić, jeśli to tylko sen
Chcę trwać przy Tobie, a gdy odejdziesz
Zostaw mi po sobie chociaż swój cień
Jesteś marzeniem mojej samotności
Która, jak Księżyc, co noc do mnie powraca
Jestem jak płomień, który już dawno zgasł
A Chciałbym być wiatrem, który Cię otacza
Nie posiadam bogactwa, nawet w tym śnie
Mam tylko swoją samotność, lęki i traumy
Ale co mam dla Ciebie? Dla Ciebie?
Dla Ciebie mam tylko te błyszczące gwiazdy