„Dorabiacz kluczy”
Bo w tej rzece mieszka stwór co na plecach nosi wór
Kot jak głodny mruczy
Kto po ciebie idzie to dorabiacz kluczy
Słychać że jest blisko człowiek upadł nisko
On posiada klucze do piekła i nieba
Czujesz zapach pieczonego chleba
Ma on do czynienia z siłami ciemności
Ale często w niebie w interesach gości
Kiedy Piotr swe klucze lekkomyślnie zgubił
To dorabiacz kluczy z racji że Go lubił
Dorobił mu kilka ładnych egzemplarzy
Szczęście gdy Go spotkasz bo się nie usmażysz
Taka oto funkcja tego rzemieślnika
On między świtami tak sobie pomyka
Zbiera różne fanty dusze zatracone
Rozgrzewa też serca jak kłódki zmrożone.
Wszelkie prawa zastrzeżone.