Trawa bardziej zielona
posądzasz Boga, to On jest temu winny.
Płyną zażalenia do Pana od cudów,
jakby przysłano zbyt ciasną parę butów.
Ludzie skargami zawracają sobie głowę,
mógłbym Ci wyjaśnić nawet ich połowę.
Trawa zielona zieleńsza się nie stanie,
z prostego powodu: wyjdzie na tym taniej.
Nie tylko taniej, na pewno też bezpieczniej,
długoterminowy plan, co ma trwać wiecznie
nie obejdzie się bez niełask i kaprysów,
projektów wydarzeń, szkiców i zarysów.
Bóg nie strzela z łuku, tak na chybił, trafił
mówię, by nikt się gulą w gardle nie dławił.
Optymalizuje bilans zysków i strat,
pokazuje, który pomysł będzie czegoś wart.