"Moralny upadek"
przeglądam karty mentalnych odczuć i dokonań
układając tarota ku przeznaczenia losowi
utkanemu z subtelnej nici bezradności.
Zobojętnienia stan sznurkami pociąga marionetki
przytłaczając wszystko co zostało osiągnięte
w głębokiej toni szaleńczej ironii
śmiechem przez łzy by nie zwariować.
Niewiarygodne jak pogrążyć się można w jestestwie
zatopić się w przeżywaniu wszystkiego od nowa
dzień świstaka bez wątpienia ma używanie
w braku zaradności objął panowanie.
Czasem mam wrażenie iż wszyscy jesteśmy jokerami
knując intrygi w złowieszczym rozumowaniu świata
gdzie mroczny rycerz swą sprawiedliwość pomstuje
jest upadły anioł co niczego nie żałuje.
(Saalar z Oradei
01.10.2024r.)