Świadomość
Mówią, że leczy —
ciche lekarstwo,
którego wciąż nie mamy.
Potrzebny nam czas.
Odliczamy:
10
9
8
7
Zamykam oczy.
Trwam w bezruchu.
Martwa natura
z pająkami
w kątach pokoju.
6
5
4
3
Oddychasz.
Palce zaciśnięte
na ciężarze metalu.
Żyjesz
z szeroko otwartymi oczami
2
1
Wciąż tu jestem.
Nie puszczaj.
Po drugiej stronie —
czuję.
Żyję.
Po drugiej stronie —
tęsknisz.
Żyjesz.
Oto my,
kochankowie rozpleceni,
rozdzieleni ciszą.
Widziałam, jak płakałeś.
Zabiło mnie to.
Podwójnie.
10
9
8...
Świadomość.