"Pocałunek zimy"
Zaspa leży pod naszym płotem .
Gdzie niegdzie Pies zrobił siku ,
świadczą o tym te kropelki złote .
Białe futro ogrzewa Ziemię
w której kotwiczy tysiące Roślin .
One na wiosnę się zazielenią .
Teraz jeszcze drętwieją kości .
Minus pietnaście czapka i szalik .
Widoczna para ogrzana w płucach .
Wracamy do domu calutcy biali .
Palacz w kotłowni węgiel dorzuca .
Puenta mi żadna do głowy nie idzie .
Odłożę długopis wyjrzę przez okno .
Jaka jest zima to każdy widzi .
Chyba że Komuś mróz w szybę cmoknął .