Mistrz patelni
zaraz słowa wysmażę
doprawię solą i pieprzem
dodam soku z cytryny
posłodzę cukrem
curry szczypta
odrobina czerwonego wina
dodam tarty imbir
kilka listków bazylii i rozmarynu
mało nie zapomniałem o oregano
kropla ostrego sosu chilli
ona jest niegrzeczna
i zasłużyła na karę
za chwilę dostanie klapsa
usta rozchylone kuszą
w górę zadarła nosek
minę mam wygłodniałego wilka
uwielbiam twoje czarne mini
pończochy z podwiązkami
stópki w wysokich szpilkach
chcę poczuć siłę
która choć brutalna
prowadzi w stan uniesienia
ona ulegnie za moment
bo pragnie spełnienia