Żyj
Powołaj każdy sen swój do życia,
wszystkie marzenia przemień w realia.
Sam w siebie uwierz, w prosty stan bycia,
w którym na imię masz właśnie szajba.
Żyj jak wirtuoz, graj życie jak z nut.
Głęboko wewnątrz skryta talia kart
sprawia, że możesz wciąż uczynić cud,
bo to tam nosisz najcenniejszy skarb.
Poznaj ze śmiercią się bardzo blisko,
niech przyjacielem twym stanie się zgon.
Nie będziesz bał się nigdy zawisnąć
pośród dziobiących zimne truchło wron.
Przyjmij tę pozę za ostateczną.
Nie możesz umrzeć w swoim własnym śnie.
Idź, żyj śpiewając sonatę wieczną;
śpiewaj jak życie twe roztapia śnieg.
Witold Tylkowski