X
usta zanurzone w winie
wolny
2023-08-11 08:18
smukła zielona butelka prosi o bis
rozwiązuje język
na którym wszystkie smaki miłości
na gorąco i zimno
każdy dzień bez ciebie traci
dopełnienie. spijam z dna
pozostałą kroplę. wina
wypełnia krwiobieg
rozwiązuje język
na którym wszystkie smaki miłości
na gorąco i zimno
każdy dzień bez ciebie traci
dopełnienie. spijam z dna
pozostałą kroplę. wina
wypełnia krwiobieg
Ocena wiersza
Wiersz został oceniony
14 razy
Treść
6
3
5
11
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat
6
8
5
6
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Phil Insomnia
2023-08-12
Smutek zakrapiany winem - obrazowo i emocjonalnie. Podoba mi się :) Pozdrawiam serdecznie :)
Bożena Joanna
2023-08-12
Niebezpieczna gra, może pochłonąć, wino i wina.
Pozdrowienia!
Pozdrowienia!
Maba(*)
2023-08-11
"In vino veritas"? :)
A potem... https://www.youtube.com/watch?v=ZeUYqkk06Ts
;)))
A potem... https://www.youtube.com/watch?v=ZeUYqkk06Ts
;)))
rzabaprzezrz
2023-08-11
Szczególnie podoba mi się druga strofa, z tymi Twoimi przerzutniami tworzącymi podwójne znaczenie, Dobrze spuentowane. Pozdrawiam ciepło:)
Chris(*)
2023-08-11
Czołem! Coś zgrzyta. Chyba jest niepotrzebna kropeczka bo brzmi jak "wina" od być winnym a nie "wino" do degustacji ;)
kroplę. wina
Jakby na to nie spojrzeć jest to mylące dla Czytelnika. Jak sądzisz? :)
Pozdrawiam!
kroplę. wina
Jakby na to nie spojrzeć jest to mylące dla Czytelnika. Jak sądzisz? :)
Pozdrawiam!
2023-08-11
To jest celowy zabieg literacki właśnie po to, zeby słowo "wina" miało podwójne znaczenie i pobudziło wyobraźnię czytelnika :)
Elżbieta
2023-08-11
Unikam alkoholu, chociaż lubię wytrawne wina... lubi je także moja migrena, więc ja jej na złość... Ale wiem, że radzenie sobie z problemami przy pomocy alkoholu, to podążanie ślepą uliczką!
Świetny wiersz! 5/6
Miłego popołudnia, Iwonko:))⭐
Świetny wiersz! 5/6
Miłego popołudnia, Iwonko:))⭐
Marek Żak
2023-08-11
Lubiłem czerwone wino po kolacji i piłem całe lata, ale pewnego dnia powiedziałem, że to koniec i od 4 lat zero alko. Nie miałem z tym żadnych problemów, nie to nie i koniec. Wcale nie musiałem, bo zawsze piłem 2-3 kieliszki na trawienie i nie tylko, ale taką podjąłem decyzję i jestem z niej bardzo zadowolony.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
2023-08-11
Ja osobiście piję tylko okazjonalnie. Raz w życiu się upiłam przez to, ze nie oceniłam mocy trunku własnej roboty, którą zaserwował nam kolega, ale to było wieki temu. Mam niepijącego męża, więc sama też nie piję, chyba że nawiedzą mnie kolezanki, a wtedy winko leje się i owszem, ale bez przesady. Ten wiersz jest o koleżance, która nagle straciła męża i nie radziła sobie z samotnością i tęsknotą.
tańcząca z wiatrem
2023-08-11
Świetna mini, niewielka ilość wina, dobrze działa na organizm,
nawet na krwinki czerwone, tylko wiadomo, że nadmiar
może zaszkodzić, zwłaszcza, jeśli ktoś leczy swoje problemy za pomocą
butelki i wpadnie w nałóg, ja na szczęście nigdy poza nałogiem
picia kawy nie miałam tego typu nałogów, choć winko,
w towarzystwie drugiej osoby od czasu do czasu lubię wypić,
a raczej lubiłam, bo dziś minie x miesięcy, nim odważę się sięgnąć
nawet po niewielką ilość, choć kardiolog twierdzi, że lampka nie zaszkodzi,
ale wolę nie kusić losu, bo może mi przyjdzie chęć na dwie i wtedy zaszkodzi?
Na szczęście żaden trunek tego typu nie jest mi niezbędny do życia i nigdy nie był.
Sądzę, Iwonko, że tutaj piszesz o osobie, która ma tego typu problem,
i ten peel lub peelka, po czasie czuje w sobie winę, ale
nadal nie umie sobie z tym problemem poradzić, tak czytam Twoją
świetną mini, a może nie mam racji, może to tylko
o tym, że ktoś czasem zapija kłopoty, ale to jeszcze nie nałóg,
choć mnie się zdaje, że to jest właśnie o nałogu,
tylko podane w dość subtelny sposób.
Kiedyś też napisałam o tym wiersz, tylko mój jest bardziej dosadny,
gdzie widać, że ta osoba ma duży problem,
najśmieszniejsze i zarazem najgorsze było to,
że jak czytałam komentarze to miałam wrażenie,
że ludzie koniecznie chcę utożsamiać autora z peelem,
a w takich sytuacjach jest to niemiłe dla autora,
tym bardziej, gdy tego typu problem jest mu obcy,
a pisze o nim z obserwacji innych osób, a osób
z takimi problemami nie brakuje.
Pozdrawiam serdecznie, Iwonko, miłego dnia życząc,
a mini rzecz jasna świetna, jak to u Ciebie :)
nawet na krwinki czerwone, tylko wiadomo, że nadmiar
może zaszkodzić, zwłaszcza, jeśli ktoś leczy swoje problemy za pomocą
butelki i wpadnie w nałóg, ja na szczęście nigdy poza nałogiem
picia kawy nie miałam tego typu nałogów, choć winko,
w towarzystwie drugiej osoby od czasu do czasu lubię wypić,
a raczej lubiłam, bo dziś minie x miesięcy, nim odważę się sięgnąć
nawet po niewielką ilość, choć kardiolog twierdzi, że lampka nie zaszkodzi,
ale wolę nie kusić losu, bo może mi przyjdzie chęć na dwie i wtedy zaszkodzi?
Na szczęście żaden trunek tego typu nie jest mi niezbędny do życia i nigdy nie był.
Sądzę, Iwonko, że tutaj piszesz o osobie, która ma tego typu problem,
i ten peel lub peelka, po czasie czuje w sobie winę, ale
nadal nie umie sobie z tym problemem poradzić, tak czytam Twoją
świetną mini, a może nie mam racji, może to tylko
o tym, że ktoś czasem zapija kłopoty, ale to jeszcze nie nałóg,
choć mnie się zdaje, że to jest właśnie o nałogu,
tylko podane w dość subtelny sposób.
Kiedyś też napisałam o tym wiersz, tylko mój jest bardziej dosadny,
gdzie widać, że ta osoba ma duży problem,
najśmieszniejsze i zarazem najgorsze było to,
że jak czytałam komentarze to miałam wrażenie,
że ludzie koniecznie chcę utożsamiać autora z peelem,
a w takich sytuacjach jest to niemiłe dla autora,
tym bardziej, gdy tego typu problem jest mu obcy,
a pisze o nim z obserwacji innych osób, a osób
z takimi problemami nie brakuje.
Pozdrawiam serdecznie, Iwonko, miłego dnia życząc,
a mini rzecz jasna świetna, jak to u Ciebie :)
2023-08-11
Rozumiem, wiedziałam, że przecież nie o sobie,
tęsknota z pewnością jest przykra,
ale tego typu jej duszenie nie jest dobrym rozwiązaniem,
to pewne.
Dobrego dnia życzę, lecę w real zasiedziałam się okrutnie.
tęsknota z pewnością jest przykra,
ale tego typu jej duszenie nie jest dobrym rozwiązaniem,
to pewne.
Dobrego dnia życzę, lecę w real zasiedziałam się okrutnie.
bez definicji
2023-08-11
Są chwile kiedy trzeba utopić tęsknotę w kieliszku wina, inaczej brak obecności byłby chwilami nie do zniesienia.🦋🌹🦋
Pozdrawiam ciepło Iwonko - Bezka :))
Pozdrawiam ciepło Iwonko - Bezka :))
2023-08-11
Czy ja wiem? Mam zdecydowanie lepsze sposoby na spędzanie ze sobą czasu. A kiedy mam kiepski dzień mogę zawsze napisać wiersz, albo poprawić sobie humor jakąś fajną lekturą :)
Galba c.(*)
2023-08-11
Delektowanie się w samotności to raczej kiepska sprawa. No ale czasem sytuacja to wymusza...
Wiersz na 6+
Pozdrowionka :-)
Wiersz na 6+
Pozdrowionka :-)
naskraju*(*)
2023-08-11
Smak wina bywa też gorzki po spożyciu. Jego utopijny efekt może być upadkiem. Zieleń uspokaja, ale chlorofil nagromadza ładunki.
Miłego dzionka
Miłego dzionka
Noir(*)
2023-08-11
Chwileczkę! To nie wina wina, że stał się Twoim kochankiem! 😜
2023-08-11
Wraca napruty facet w nocy do domu. Ledwo trafia w furtkę. Wali łbem w drzewo, więc postanawia je wyciąć, ale nie może znaleźć piły. Budzi żonę i bełkocze:
- Gdzie piła?
- U sąsiada.
- A czego mu dała?
- Bo byłam pijana ;))
To tak a propos Twojego komentarza.
Napisałeś "To nie wina wina, że stał się Twoim kochankiem!". Jakim moim kochankiem? Ja w życiu kochanka nie miałam. Panie, to tylko wiersz z grą słów :)
- Gdzie piła?
- U sąsiada.
- A czego mu dała?
- Bo byłam pijana ;))
To tak a propos Twojego komentarza.
Napisałeś "To nie wina wina, że stał się Twoim kochankiem!". Jakim moim kochankiem? Ja w życiu kochanka nie miałam. Panie, to tylko wiersz z grą słów :)
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
* (chciałabym odlecieć...)
- Marta Surowiecka
Kiedy na plaży...
- Kika88
Miłosne rozterki chytrego kochanka
- Domel
MIZANTROP
- michal1975
*** (szeptem na mnie patrzysz...)
- Coffee_81(*)
w Umyśle
- Iks Weli
Śrubka nie wiadomo od czego
- Meyling Nall
Pamięć
- Poeta osiedlowy
błądzę…
- Kika88
The story of my life
- DoesItMatter
Inne wiersze tego autora
Pokaż mniej
x
Polityka plików cookies
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności