kto to wie
ile raze szliśmy obok siebie
zupełnie nieświadomie
że kiedyś będziemy razem
nie tylko spacerować
kto wie
ile razy siedzieliśmy obok siebie
w zatłoczonym autobusie
zupełnie nieświadomnie
że kiedyś razem będziemy jeździli
nie tylko autobusami
kto wie
ile razy słuchaliśmy tych samych piosenek
o tej samej porze kładąc się spać
nie wiedząc że za moment
we wspólnej sypialni
usypiać nas będzie ta jedna melodia
któż to wie
ile razy wypowiadałeś moje imię
nie wiedząc jeszcze
że będziesz je wypowiadał regularnie
kto to wie
ile razy spoglądałam w lustro
nieświadoma brakującego ogniwa
które niebawem zapełni próźnię
Klaudia Gasztold