Mokra dusza
Pewien anioł, który w raju mieszka
(Jak nazywa się on - nie pamiętam)
W swoim domu ma kotka i pieska,
Bowiem lubi szalenie zwierzęta.
Więc archanioł ważny z biura raju
Rzekł mu: Popraw się wreszcie do kata!
Psy i koty wszak duszy nie mają
I nie mogą przebywać w zaświatach.
Gdy usłyszał anioł taki apel
Nie powiedział nic. Gwizdnął wesoło.
Przybiegł piesek. Podniósł tylną łapę
I znieważył czynnie archanioła.
A w ostatniej zwrotce dodać muszę,
Że z bajeczki tej morał wypływa:
Archanioły mają tylko duszę,
Lecz ta dusza czasem mokra bywa.
.