Zza ...
... granicy (X 2 ):
Rorata
~~~~~
Cyganeczko, gdzie twój kraj?
Czy z przepychu? Czy z tęsknoty,
Spoglądasz na pierścień złoty?
Chociaż wozy już nie jadą
Szukać gdzie jest Eldorado
To istniało kiedyś, gdzieś
Łąka, pole, gród i wieś
Mówią suknie twe kwieciste :
Łąki były rozłożyste
Powleczone perłą rosy
Rozpieszczone od stóp bosych
Deszczyk mył je na życzenie
Ze słońca zgrany promieniem
Gdy zraszając się wywdzięczał :
To, aż z baśni przyszła tęcza
Czy istnieje gdzieś ten (k)raj?
Ale nie myśl, bardzo proszę
Że nad twoim biedzę losem
Bo to: Warmia moja miła
Już, się za mną tak stęskniła
Że rzęsistym deszczem płacze
Nie potrafi łkać cichaczem :
Lecą dżdżu łzy i akordem
Docierają do Langförden
Ja jej szlochem przeniknięty
Już nie chodzę uśmiechnięty
Smutkiem patrzę w siną dal
Cóż, że mogę zbić tu szmal
Czy? - Czasami nie pobłądzę
Duszę sprzedam za pieniądze
A tam mój spłukany kraj...
A gdy już z tych saksów wrócę
W którą z tęsknot się obrócę:
W biedzie, w zbytku, w gwarze, w nudzie
Ckni się jak do rorat grudzień
Więc z gordyjskich pragnień matni
Pokłon dam Rorat - roratni:
Serce - serc z tęsknoty pękło
Gdy Pan z krzyża: " - Pragnę " - jęknął
( Bo nie octem upojenia ). Chciał,
by spełnić mu pragnienia:
Sercem byśmy Go kochali,
Duszą, duchem i tak dalej
Byśmy, doszedłszy tych granic
Nie musieli już: c y g a n i ć
Bo to jest tęsknota: Naj -
Dała Mu to Jego Mama,
Lecz, czy musi być z tym sama?
Za Jej miłość oddał krocie
Nie zapomniał na Golgocie
Tam ostatnie już rzężenie
Tak, jak pierwsze zakwilenie
Krzyk ostatni: brzmiał tak samo
W pół urwane słowo: " Ma-..!!! "
Siłę zaś Boskiego Słowa
Niech w pamięci świat zachowa
Bo:
Zadrżała Ziemia cała,
I zasłona się przerwała
Odsłaniając: Świętych święte
- Miłosierdzie niepojęte.
Które skrywa: Boży Raj
* * *
dia-(bla {bla bla})-gnoza
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Langförden ( lang - długi; förden - fiord ;
długi fiord ) -
- może morze wcinające się ostro w ląd
Iwona, Grzesiek, Maniek
nad 'Długim-fiordem' w Spredzie
cierpią: 'wierszosobiemanię'
jak im to powiedzieć
"dla mnie", "o mnie" - objawy
a egoizm przyczyna
czy czasem to nie / ... / - obawy
bo mi przypomina:
lać wodę w cudze ego
przesól[!], pieprz[!] - wiersz gotowy
"Salomon (przecież) z pustego ... "
a ja może z głowy?
bez obawy - choć parno -
nie, nie lunę w ludzką 'brać'
tutaj nie ma nic - za darmo
tu trzeba najpierw dać
receptę na to jedną
z Langförden sobie wpinam
morza przecież tutaj nie ma,
a ja mam się wcinać?
zalecam: oddając "- cześć!"
rym a-be; a-be; aby:
[2 X 7; 8; 6;]*
policzyć sylaby.
PS.
a jeśli nie pomoże
albo w innej biedzie
lub, "co nie daj boże"
będę: Bóg wie gdzie.
__________________________________
* - dwa razy siedem; osiem; sześć
* * *
... kufla:
Życie i piwo
~~~~~~~~~~
Życie się sączy -
*
- podobnież piwo:
1 - dla obfitej piany
nalewa do szklany
( by jednym
zdmuchnięciem -)
2 - dla widoku
(przezroczystego złota)
3 - dla smaku ....
(z odrobiną goryczy)
...............
...............
potem trzeba jeszcze
się od-warzyć
wypić
* * *
... zagrychy:
Smak pomocy
~~~~~~~~~~~
/ "Nie mogę ci wiele dać ..." - Perfekt /
- Czy mógłby mi pan pomóc?
nie jadłem od...
Później mogłem zaobserwować,
jak smakowało mu moje śniadanie:
(..............)
Druga kanapka też z byle czym
jakby mniej
Przy trzeciej się zdziwił:
dwa kawałki chleba
posmarowane NICZYM
Przez chwilę
się zawahał,
tuż obok był kosz.
Potem jednak
( ... )
i ta
smakowała mu
NAJBARDZIEJ.
* * *