Bardzo doceniam artystyczną konstrukcję wiersza opartą o wprowadzenie czytelnika w zaskakującą puentę. Rozumiem też duchowe aspekty, które ten wiersz "napędzają". Z drugiej strony, osobiście nigdy nie powierzyłbym swoich intymnych przeżyć z Bogiem związanych z wyznawaniem grzechów obcemu człowiekowi. Czy to byłby ksiądz czy psycholog, nie oddałbym się pod jego władzę nawet na minutę.
Oczywiście rozumiem Cię doskonale, ale to dla Ciebie naturalne, bo jesteś protestantem. Katolicy już od dziecka praktykują taką spowiedź, a pośrednictwo księdza ma na pewno swoje wady i zalety. Jedną z zalet umiejętnego spowiednika jest na pewno pomoc w kształtowaniu sumienia, uświadamianiu wagi grzechu i pomoc w zadośćuczynieniu, mądra rada i dodanie otuchy i nadziei. Mądry spowiednik potrafi też "wyłapać" poważniejszy problem petenta i skierować go do specjalisty. Samo rozgrzeszenie, udzielane przez kapłana w imieniu Jezusa, ma też wartość wspólnotową Kościoła. Oczywiście część tych rzeczy można osiągnąć na innej drodze, chociażby rozmowy z kapłanem poza konfesjonałem, ale taka praktyka nie jest rozpowszechniona i konfesjonał jest właściwie "okazją" do wypowiedzenia pewnych dręczących problemów albo uzyskania porady i pomocy. Dziękuję serdecznie Kornelu za Twoją wypowiedź i docenienie wiersza jako takiego, pozdrawiam ciepło:)
bardzo dobry, z ciekawą [puentą, wiersz! Parafrazując tekst księdza Natanka: Wiedz, że jeśli osoba ma nick "Prostaczek", to coś jest na rzeczy..."
z uznaniem!
Stefan
Dziękuję bardzo Stefan:) Prostaczek to jeden z moich przyjaciół portalowych, podobnie jak Ty, bardzo go lubię i szanuję, chociaż niekiedy zdarza nam się "zetrzeć" odmiennością poglądów.:) Pozdrawiam serdecznie, dobrego dnia:)
Trudny temat.
"był tam jeszcze ksiądz
ale nam nie przeszkadzał" - właśnie, ksiądz był tylko wspomagającym pośrednikiem przy tej rozmowie z Bogiem. 6/5 Serdecznie pozdrawiam.
Tak, temat trudny, dużo emocji, różnych doświadczeń...Dziękuję za Twoją przyjacielską obecność pod wierszami, za wspaniałą życzliwość. Pozdrawiam z serca<3
Ksiądz w tym wszystkim jest tylko pośrednikiem Jezusa na ziemi. Cała rzecz polega na tym, że w tym całym całokształcie naszej wiary człowiek wierzy w słowo Boże głoszone przez powołanego do służby Bogu i Jezusowi. Nie chodzi tu o to żeby traktować księży jak pewnik w każdej sprawie. Kościół to wspólnota ludzi tak naprawdę, a miejsce kultu naszej wiary może być też w wielu miejscach nie tylko w budynku noszącym taką nazwę. Pozdrawiam serdecznie 😉
Tak, oczywiście, człowiek-pośrednik też może się mylić, dlatego ważne jest rozumne słuchanie i radzenie się swojego sumienia. Dziękuję serdecznie Moniu, uściski<3
Tak, z Bogiem, ale trzeba mieć świadomość, ze przemawia On do nas niekiedy też ustami innych ludzi, słowami, które poruszają nasze serce. Dziękuję serdecznie Aniu, pozdrawiam wieczorkiem<3
muszę przyznać rzabko że cudownie
opisałaś ten moment...
niestety żeby tak mogło być zawsze...
ale z drugiej strony czasami właśnie w ten sposób wygląda sakrament pokuty
pozdrawiam serdecznie 🦋💙
Tak, myślę, że każdy z nas ma różne doświadczenia ze spowiedzią... Na pewno warto nastroić swoje serce na prawdziwe, szczere spotkanie z Bogiem:) Dziękuję serdecznie Aga, wieczorne uściski<3
W Twojej spowiedzi-wierszu nie ma szorowania grzechu jak kafelków; jest rozmowa – cicha, ciepła, jak z kimś, kto naprawdę słucha, a nie liczy. Bo jeśli sakrament ma być spotkaniem, to właśnie takim: bez lęku, bez odpychających reguł; po prostu z Przyjacielem, nie ze strażnikiem.
6/5
Święta racja – spowiednik to nie prokurator, tylko towarzysz w drodze do porządku wewnętrznego; a jak już nie pomaga, to przynajmniej niech nie bruździ. Czasem milczenie z dobrą obecnością leczy lepiej niż tysiąc pouczeń.
Myślę, że tak powinno być, żeby spowiednik był tym, który ma na celu stworzenie warunków, wspomożenie w tym szczerym spotkaniu z Bogiem, żeby pierwszą zasadą, jak w medycynie, było: "nie szkodzić". Dziękuję serdecznie Staszku, wieczorne pozdrówki:)
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.