Wampir
Czy też ciągle czynem złym żył
Gdy po śmierci krew nie skrzepnie
Gdy ciało ruszy się bezwiednie
Oznacza to początek wampiryzmu
Który skaził spokój organizmu
Możesz przekuć ciało kołkiem
Zwłoki pogrzebać odwrotnie
Możesz grób obsypać makiem
Lecz gdy zrobisz coś nieroztropnie
W nocy musisz spać czujnie
Bo zmarły odwiedzi Twój dom powtórnie
Wróci niechętnie by sprawy załatwić
Których nie dokończył za życia
A Ty możesz już się martwić
Czy nie zgasi Twego serca bicia
W nocy obudzisz się zlany potem
I zobaczysz marę za oknem
Nie jest to już ta osoba, którą znałeś
Zawładnął nią demon mściwy
Odwiedziła Cię już kiedy spałeś
Nie uratuje Cię nikt miłościwy
Pamiętaj więc o właściwym pogrzebie
Bo przyjdzie znów w nocy po Ciebie