Okoliczności
Taką i tylko taką.
Zawołacie mnie a ja przyjdę
Bo taki rozkaz mi dacie.
2.Dacie mi kawałek szmaty.
Zazwyczaj mundurem zwany.
Pieniędzy ja nie chcę.
Pieniądze chcecie mieć wy.
3.I pójdę gdzieś od domu daleko.
I dacie pocisków sznur.
Z tej strony ja a tam oni.
Bo musieli się bronić.
4.Patrzę na Ciebie kolego.
Dokoła tych.
Których droga się już skończyła.
By pieniądze mogli mieć wy.
5.Może w okolicznościach innych.
Wszystko by było inaczej.
Może poszlibyśmy razem na piwo.
Okazałoby się, że w porządku z Ciebie facet.
6.Ale okoliczności są inne.
Bo wy tak zdecydowaliście.
Że mam iść gdzieś daleko.
W tym sznurze i z tym karabinem.
7.Może tam był czyjś ojciec.
Może zabrałem matce jej syna.
Dookoła huk i muchy bzyczące.
Znowu ktoś ostatni raz widzi słońce.
8.Zastanawiam się tylko co za sekundę.
Minutę godzinę i dzień.
A wy tam siedzicie wygodnie.
Przeliczacie na drobne życia chęć.
9.I dacie kawałek blachy.
Za „zasługi” orderem zwany.
Pamiętajcie, że ja za to takich pieniędzy nie chciałem.
A takie pieniądze wy przeliczacie.
10.Może w okolicznościach innych.
Kolego by było inaczej.
Poszlibyśmy razem na piwo.
Ale okoliczności były takie…