WYRAZEM
oddzielone cząstki atomu
szybujące w równoległych orbitach
przechodzące obok
nie przenikając
razem – – –
jedność fal
płynących po wspólnej przestrzeni
zlewających się w jedną pieśń
a nie tylko melodię
wy – – –
wyspy w oceanie
samotne, choć bliskie
ściany z kątów
nie dostrzegają wnętrza
razem – – –
most staje się brzegiem
krople stają się deszczem
jedna łza już nie istnieje
bo nikt jej nie dostrzega
w razem – – –
to nie pęknięcie
to nie podział
to nie suma dwóch
lecz jedno
razem, a nie wy
to głos, który staje się echem
ciała, które sięgają po ciepło
by stać się ogniem
który płonie
nie gaśnie
wy razem –
rozdzielone fragmenty
które razem
wyrażają jedność
pozostając
wyrazem