Smutna stara szafa
Jedna stara - solidna, dębowa,
a druga nowoczesna - piękna,
nowa.
Ta nowa była w sobie zadufana.
Starej wypomina, że już się wysłużyła.
Jest brzydkim, niepotrzebnym
i nieprzydatnym gratem.
Zaczęła wychwalać własne zalety.
Jestem bez żadnej skazy .
funkcjonalna, pachnąca, błyszcząca.
Nie wytrzymała stara szafa
I dała jej pouczenie.
Wyjaśniła, że dobrze służyła
użytkownikom.
Przechowywałam bezpiecznie
piękne kreacje .
Wnętrze mam solidne,
niezniszczone.
Przez lata zmiany w modzie
obserwowałam.
Wsłuchiwałam się w wydarzenia
domowników.
Stwierdziła, że o przydatności
można powiedzieć po okresie
użytkowania.
Jednak opuszczona, niedoceniona
czekała w ciemnym kącie
na wyrzucenie , mimo, że była
funkcjonalna, dobrze służyła.