Dwóch czy jeden
Zapraszam do czytania!
Zaczynam od ogłoszenia :)
Chciałem podziękować Krzysztofowi Eska za możliwość współpracy
I piękny wynik w postaci wyjątkowego tomiku który powstał
Już jakiś czas temu, ale pięknie w tam czasie dojrzał
To nie odgrzewany kotlet. to wynik wspaniałej współpracy
Za którą jeszcze raz dziękuję
Nasz wspólny tomik można przeczytać na
www.wilusz.org
5ty cykl
Krzysztof Eska i Marcin z Frysztaka, Dwóch czy jeden
Zachęcam!
A dla wyrobienia głodu
Jeden z wierszy z tego tomiku
Film przygodowy, wiecznie życiowy
Odkrywam siebie
Dzień po dniu
By było jak w niebie
Zdarzeń stu
By się pozbierać
Chwil tych do woli
By zacząć śpiewać
Głos mi nie pozwoli
Odejście i przejście
Grzeczne przytaknięcie
Wiara i nadzieja
I masz mocne pieprznięcie*
Ktoś się postarał
Ktoś oddał pola
A mnie się podoba
Moja codzienna dola
Że chcę, że pragnę
Nikogo nie oszukuję
Że sprawa wielkiej wagi
Nigdy nie próżnuję
Bo to co mnie nakręca
Co płynie w mojej krwi
To przygoda zwyczajności
Nie musisz zazdrościć mi
//Marcin z Frysztaka
wilusz.org