Przewidziałem to
dobrze mieć dobrego sąsiada który zna miejsca na grzyby branie ...
w domu
uniknąłem awantury
przewidziałem to z góry
ale wcześniej
z Bogdanem się dogadałem
gdy usłyszysz hałas
dzwoń
tym sposobem
z chaty się wyrwałem
tylko miotła nad głową
świsnęła
trzasnąłem drzwiami
i tyle zołza mnie widziała
pojechaliśmy do lasu
cisza i spokój zapanowała
tylko brzózki się uśmiechały
z trawy
gąski zielone wyglądały
nazbieraliśmy cały worek
wiesz sąsiedzie
teraz jędza
będzie miała zajęcie
już dziś na pewno
nie dostanę po gębie