Są w Polsce miejsca.
Są w Polsce miejsca, gdzie lasu gęstwi się kępy,
Wielkie, dzikie obszary, nieskażone dla każdej stopy.
Takie właśnie Borów Tucholskich dusznych i ciemnych zakamarków,
Gdzie drzewa jak olbrzymi stoją okazy i owoców mnóstwo znamion.
Tutaj jest brzóst, świerk, dąb, a nawet i lipa,
Która zacnie wiatrom swe gałęzie przewija,
Szumią ostrokrzewy i łany żółtego zbóż,
Tutaj lasy, co gęste jak gąszcz, stare jak kamień, kadzidłowe.
W Borach Tucholskich dzikie zwierzęta żyją,
Myśliwym nie łatwo ich zebrać na polowaniu,
Bo niedźwiedzie, wilki, łosie i żubry,
Są nie tylko mocne, ale też w swej skuteczności sprytni.
Takie są Borów Tucholskich dusznych zakątki,
Gdzie ptaki śpiewają, a dzikie bestie się ukrykają,
Gdzie przepływa Wisła wolna i gruntownie,
Kręci się przesycona wilgocią tabuny owiec.
I choć nie wszyscy lubią takie lasy,
Dla mnie są one prawdziwą siłą i zadumą,
Bo tylko tam natura rządzi po swojemu,
Przyroda w Borach Tucholskich doznaje chwały i uznania.