Melancholik zaprzyjaźniony z depresją
ponad obojętne szczęście
śmiercionośne myślenie
nad apatyczną normalność
tajemnica nierównego sufitu
ponad roztoczony czerwony dywan
szatańsko straszne lęki
nie!
nad niewzruszony spokój
depresja
długoletnia przyjaźń
nie trzeba jej tworzyć
załamywać się za szybko
życie na głowie postawiać
choć tyle się otrzymuje
nie trzeba gadać głupot
przesadzać i szukać atencji
można się nawet najadać
wyjść na spacer i pobiegać
depresja tolerancyjna
przyjaźni się z kiedyś radosnymi
nawet abstynent musi otrzeźwieć
depresja tolerancyjna
nie dla wszystkich
nie dla czekających
aż się odmieni
nie jest śmiertelna
zabija tylko tych, co nie mają sensu
pozostałych wzmacnia w słabości
jak ocean
nieustanny surfing do nieistniejącego brzegu
zaraz większa fala
na pewno wszystko potopi
leki potencjalnie niepotrzebne
domagają się powrotu do zwiększonej dawki
samobójstwo
pogarda dla życia
czy pokorne uznanie jego trudów
jeśli to tchórzostwo
to odwagą jest
męczeńskie lekceważenie śmierci
drapieżnik
instynkt
pierwsza myśl
uciekać
depresja
instynkt
pierwsza myśl
uciekać
w śmierć
pierwsza myśl nie zawsze najlepsza
nie jesteśmy tylko instynktem
tylko człowiek szuka sensu
depresyjni najbardziej ludzcy
szukają znaczenia najdrobniejszej czynności
kochać ponad życie
gdy nienawidziło się życia
kocham cię ponad życie
wzniosłe słowa
z ust byłego samobójcy
człowiek w depresji
hiperrefleksyjny starzec
z duszą dziecka
filozof istoty istnienia
błagający o przytulenie
niewidomy na bałagan w pokoju
próbuje nie utopić się w bezładzie duszy
z czterech kierunków zna już tylko jeden
Otchłań nie umie czekać, wyciąga macki